Czwartek, 7 grudnia 2023

Fan baseballu Jeter łapie złe porady podatkowe

2 sierpnia 2023

Gail Perry, redaktor naczelna

Christian Lopez, 23-letni fan baseballu, który zwrócił zawodnikowi Yankees Derekowi Jeterowi 3000. piłkę w karierze, rzekomo z dobroci serca, otrzymał od wdzięcznej drużyny kije, piłki i koszulki z autografami oraz cztery bilety na miejsca w loży na resztę sezonu Yankees 2011.

Lopez został zacytowany jako osoba, która powiedziała: "Nie pozwolę, by IRS stanął mi na drodze do dobrej zabawy", w odpowiedzi na oczekiwania, że IRS będzie chciał opodatkować wartość otrzymanych przez niego towarów, których wartość szacuje się na 30 000 - 50 000 dolarów, choć jeden z szacunków wspomnianych w The New York Times określa ich wartość na 120 000 dolarów. Szacuje się, że sama piłka jest warta od 250 000 do 300 000 dolarów.

Oczekuje się, że Jeter przekaże piłkę do Galerii Sław Baseballu w Cooperstown w stanie Nowy Jork.

Dylemat podatku od darowizny

Najpierw zajmijmy się kwestią podatku od darowizny. Skoro Lopez podarował piłkę Jeterowi i wygląda na to, że piłka ma aktualną wartość, powiedzmy 275 000 USD, to czy Lopez jest odpowiedzialny za zapłacenie podatku od darowizny w wysokości 275 000 USD? Jeśli odpowiedź jest twierdząca, przypuszczalnie nie byłoby żadnego rzeczywistego należnego podatku, ponieważ 275 000 USD jest prawdopodobnie poniżej dożywotniego progu Lopeza dla darowizn wolnych od podatku i mógłby w ten sposób ominąć podatek. Zgodnie z obowiązującym prawem, Lopez musiałby przekazać ponad 5 000 000 USD w formie darowizn, aby darowizna ta podlegała opodatkowaniu.

Można też argumentować, jak profesor prawa Uniwersytetu Columbia Michael J. Graetz powiedział The New York Times, że prezent podarowany z oderwania lub bezinteresownej hojności w ogóle nie podlega podatkowi od darowizn.

Istnieje również precedens ze strony IRS, który sugeruje, że IRS nie będzie szukał podatku od darowizny od tego przeniesienia własności. W 1998 roku, kiedy Mark McGwire pobił rekord jednego home runu Rogera Marisa, IRS wspaniałomyślnie zgodził się zrezygnować z podatku od darowizny od przeniesienia własności piłki z fana na McGwire.

Podatek od darowizny nie jest należny, jeśli po prostu zwrócisz otrzymany przedmiot. Następnie komisarz IRS Charles O. Rossotti porównał zwrot piłki przez fana do McGwire'a do aktu odrzucenia nagrody. "Wniosek ten opiera się na analogii do zasad prawa podatkowego, które mają zastosowanie, gdy ktoś natychmiast odrzuca nagrodę lub zwraca niezamówiony towar. W takich okolicznościach również nie obowiązywałby podatek od darowizny".

Opodatkowanie prezentów, które Lopez przyjął, to zupełnie inna sprawa. Miał on prawo odrzucić również te nagrody i zdecydował się tego nie robić. Podatek dochodowy zdecydowanie ma zastosowanie. Jeśli Lopez zawrze umowę z New York Yankees, na mocy której pomogą mu oni opłacić jego rachunek podatkowy (gest, który również podlegałby opodatkowaniu), nie zmieni to faktu, że Lopez jest odpowiedzialny za zadeklarowanie wartości nagród jako przychodu i zapłacenie podatku dochodowego od tej kwoty.

Kwestie podatkowe przechodzą do dogrywki

A co by było, gdyby ta historia przeszła do dogrywki i rozegrała się nieco inaczej? Zamiast zwracać piłkę Jeterowi i dawać mu możliwość przekazania piłki do Galerii Sław Baseballu, co by było, gdyby Lopez zdecydował się sam zabrać piłkę do Cooperstown i przekazać darowiznę? Czy miałby prawo do odliczenia od podatku swojego wkładu, a także do związanych z tym oszczędności podatkowych?

Paul Dailey, CPA, dyrektor podatkowy w nowojorskim biurze Rothstein Kass, zaczął od tego, że gdy tylko Lopez złapał piłkę, stała się ona aktywem kapitałowym. Odliczenie podatkowe za wkład w aktywa kapitałowe jest ograniczone do kosztu poniesionego przez darczyńcę. W tym przypadku koszt nieruchomości Lopeza wynosi zero, więc nie ma nic do odliczenia. Jednakże, jeśli Lopez zgłosiłby wartość piłki jako dochód podlegający opodatkowaniu w swoim zeznaniu podatkowym za rok 2011 i zapłacił podatek od tej wartości, wówczas mógłby odliczyć wartość piłki. W najlepszym przypadku, odliczenie nie zrobiłoby nic więcej niż zrównoważyło dochód, więc nie byłoby żadnych oszczędności podatkowych dzięki zastosowaniu tego podejścia.

Mike Bekas, partner podatkowy w nowojorskiej firmie CPA Marks Paneth & Shron, trafił w dziesiątkę ze swoją analizą sytuacji. "Gdyby [Lopez] zadzwonił do mnie i powiedział: "Mike, co powinienem zrobić?", powiedziałbym mu: "Musisz się tego trzymać. Musisz trzymać tę piłkę do 10 lipca 2012 roku, rok i dzień po meczu. Teraz stała się ona długoterminowym zyskiem kapitałowym". " W tym momencie, wyjaśnił Bekas, Lopez mógłby przekazać piłkę do Baseball Hall of Fame i wziąć datek charytatywny za wartość rynkową. "A za rok może być warta więcej niż dzisiaj", dodał Bekas.

Czekając rok, a następnie przekazując cenną piłkę baseballową do Galerii Sław, Lopez zyskałby znacznie więcej niż 15 minut sławy i paskudny rachunek podatkowy. Jego darowizna przyniosłaby mu odliczenie od podatku na cele charytatywne w wysokości 275 000 USD (lub prawdopodobnie więcej), warte 41 250 USD w obniżonych podatkach w przedziale podatkowym 15%.

Niewykorzystane odliczenia na cele charytatywne można przenieść na maksymalnie pięć przyszłych zeznań podatkowych, więc oszczędności podatkowe nie zostaną utracone, nawet jeśli dochód Lopeza podlegający opodatkowaniu nie będzie wystarczająco wysoki, aby pokryć odliczenie (tego rodzaju odliczenia na cele charytatywne nie mogą przekroczyć 50% skorygowanego dochodu brutto).

Zamiast dostawać fajne gadżety i miejsca w loży, Lopez mógłby liczyć na darowiznę od IRS w wysokości ponad 40 000 dolarów - co mogłoby w znacznym stopniu przyczynić się do spłaty jego pożyczek szkolnych, a nawet zakupu własnych miejsc w loży, a piłka i tak trafiłaby w to samo miejsce, w którym prawdopodobnie wyląduje.

A kto wie, może Yankees i tak daliby mu coś fajnego w zamian za darowiznę.

Powiązane artykuły:

  • Piłka Bonds'a wywołuje kontrowersje podatkowe
  • Hot dogi, orzeszki ziemne, zniszczone dokumenty: Noc Andersena w parku rozrywki
  • Mark McGwire: IRS rzuca faulem w amerykańską rozrywkę